10.1.15
Na sen.
Piękne i bajkowe zaklęcie wypowiedziane przez niejedną babcię, prababcię pochylającą się
nad wózeczkiem. Brzmi surrealistycznie. Ale zaklęcie działa. Zosia od początku sporo śpi.
Jak to się mówi: ładnie śpi. I mamy Wielkie szczęście. Już chyba pod 9 kilo będzie.
Lubię zawiesić się, jak karuzela nad łóżeczkiem,
i patrzyć - jak miarowo oddycha, tuli misia, z nóżką opartą na szczebelku - rośnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dzięki za Wasze komentarze - wszystkie są przeczytane i na wszystkie odpowiadam. AM