Willi nie mamy. Ba, nawet apartamentu nie posiadamy. Mamy
mieszkanie po prostu.
Właściwie bank ma, bo kredyt i te sprawy. Ale nie o tym.
Mieszkanie dosyć pojemne,
choć odkąd pojawiła się Zośka to zmalało o jakieś 30
m2. No, ale tragedii nie ma.
Przestrzeń jako taka jest. Wybieg dla dziecka tu i
tam. Więc pytam dlaczego?
Bawię się tu! I
kropka. I piłka i klocki i lala. I cała reszta.
Dlaczego Panna Zosia bawi się TU? Tu to znaczy tam. Tam
gdzie Mama. Może Zoś myśli,
że mama też się bawi tymi wszystkimi naczyniami,
garnkami, miotłami i chce jej potowarzyszyć. No fakt, moja zabawa jest przednia!
Z przodu rzeczone gary, a pod kapciem Zosia.
Mama, e! Co oznacza: Mama
patrz! Mama, co to? I znowu Matka zeza rozbieżnego dostaje. A nóżkami
slalom wykręca między zabawkami. Zosia ma chyba magnes w tyłku.
Bo inaczej nie
potrafię wyjaśnić, jak w okamgnieniu, jest w stanie tymi maleńkimi rączkami
przenieś całą furę zabawek. I matka ma życie usłane różami. Tfu! Zabawkami. I
Zosiaka owiniętego wokół palca. Tfu! Nogi.
I jak ja mam ją odkleić do żłobka?
A sobie przykleić
uśmiech, jak będę ją tam zostawiać??
Ehh…
a im będzie większa tym jeszcze coraz dziwniejsze cudy będzie przynosić. ślimaki, kamienie, kości i co tam jeszcze wyszuka w piaskownicy...a wierz mi że najkreatywniejsza głowa się nie domyśli co tam za skarby mogą się znaleźć..
OdpowiedzUsuńO matko - teraz to się boję!! Nie chcę ślimaków... I innych skarbów... No to się niedługo zacznie....
UsuńPozdrawiam
AM
RADYdlaMAMY
Grafika jest fantastyczna ;) Normalnie jakbym się dziś widziała. W kuchni było pełno zabawek... zabawek i nie tylko - bo najlepiej interesują dziecko miski i pokrywki, słoiki i wszystkie kuchenne przybory. A ja stałam nad zlewem, z rękoma zmoczonymi po łokcie bo zgromadziło mi sie naczyń z dwóch dni.. Trafiłaś w sedno!
OdpowiedzUsuńDzięki ;-) No taki obrazek pojawia się u nas codziennie ;-) zmieniają się jedynie zabawki /akcesoria bo codziennie proponuje Zosikowi coś innego do poznawania... Szkoda ze to wszystko ląduje zawsze pod moimi nogami - slalom juz mam wytrenowany :-P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z otchłani kuchennych garów :-D
AM